Lecznicze właściwości kannabinoidów

Prześladowana zieleń

Istnieje pewna zielona roślina o specyficznym zapachu, która mimo licznych zalet, uznawana jest za coś jednoznacznie złego. Mówi się o niej, jako bramie do świata zła, narkotycznych szaleństw, rozpusty a nawet jako przedsionku piekieł. Demonizowana, przedstawiana jest młodzieży jako coś, co może zabić już przy pierwszym zażyciu, jako coś, co potężnie uzależnia fizycznie, wyniszcza organizm, psuje mózg i sprawia, że człowiek już nigdy nie będzie taki sam. Na szczęście, wśród bardziej świadomych ludzi, teorie takie dawno temu przeszły do lamusa, a stygmatyzację zastępuje się edukacją. Jeśli do tej pory nie wiesz, o jakiej roślinie jest mowa, wiedz, że chodzi o konopie, czy tak zwaną marihuanę.

Nie bądź ignorantem, poznaj podstawową wiedzę

Marihuana jest wyjątkowo obfitym źródłem kannabinoidów – organicznych związków chemicznych, które mają wpływ na układ endokannabinoidowy w ludzkim organizmie. W konopiach odkryto już ponad 100 związków tego typu. Wśród nich prym wiodą THC (tetrahydrokannabinol) i CBD (kannabidiol) – to właśnie one są najczęściej przedmiotem zainteresowania naukowców, a ich właściwości są najlepiej zbadane. Oba te związki występują zarówno w marihuanie, jak i zwykłych konopiach, ale w różnych proporcjach. Konopie są bogatym źródłem CBD, a THC pojawia się w nich w znikomych ilościach. Natomiast w marihuanie dominuje, rzecz jasna, tetrahydrokannabinol.

Należy wspomnieć, że w przeciwieństwie do tetrahydrokannabinolu, CBD nie jest substancją psychoaktywną. Oznacza to, że dostarczenie dawki kannabidiolu do naszego organizmu nie wywoła tak zwanego haju, z którym kojarzone są większości ludzi konopie.

Kannabidiol zabiega drgawkom, jest to właściwość sprawiająca iż nadaje się jako środek służący przeciwdziałaniu negatywnych skutków zespołów padaczkowych (jeśli nie palisz, alternatywną formą podania może być olejek. Znajduje zastosowanie w psychiatrii, działając przeciwlękowo, antypsychotycznie i antydepresyjnie. Podobnie jak THC, łagodzi ból i stany zapalne. To jednak nie wszystko – terapia kannabidiolem budzi wielkie nadzieje w dziedzinie leczenia nowotworów. Związek ten ma zapobiegać przerzutom i niszczyć komórki rakowe, oszczędzając zdrowe tkanki. Wszystko wskazuje również, że może on być punktem kluczowym w zwalczaniu choroby Alzheimera.

Lekarze, prawnicy, sportowcy

Coraz więcej ludzi przełamuje się i sięga po CBD, stosując je jako alternatywę dla klasycznej terapii farmakologicznej. Produkty zawierające kannabidiol można już znaleźć w aptekach, specjalistycznych sklepach czy zwykłych sklepach wielobranżowych. Co prawda, różnią się one między sobą jakością, jednak fakt popularyzacji tego środka może oznaczać początek dużych przemian ustrojowych, przynajmniej w zakresie polityki narkotykowej. Sportowcy (na przykład zawodnicy MMA) coraz częściej nawiązują współpracę z firmami, które zajmują się produkcją i dystrybucją tej legalnej odmiany konopi. Poza oczywistymi profitami w postaci korzyści materialnych, sportowcy upodobali sobie konopie jako środek przeciwbólowy, pomagający zregenerować się i odpocząć po ciężkich treningach, szczególnie w okresie przygotowawczym przed dużymi imprezami sportowymi.